Dzień dobry,
Od trzech tygodni zmagam się z grzybica pochwy. Na początku zastosowałam 6 globulek leku Pimafucin, razem z mascia Pimafucin (po niej nic nie przechodziło, było gorzej-więc ja odstawiłam a zastosowałam maść clitrimazol). Objawy się zmniejszyły. Zastosowałam 5 globulek Lactovaginal ale delikatne pieczenie wciaz się utrzymywało. Następnie zastosowałam globulke Cansten 500 mg. Minęły już 4 dni od jej zastosowania, owszem poprawa jest, ale wydaje mi się, że moja cewka moczową jest delikatnie bardziej czerwona niż zwykle. W dolnej części warg sromowych występuje niewielka opuchlizna i kolor jest równiej trochę zmieniony. Chyba cos mnie delikatnie ,, podszczypuje''. Wszystkie leki były konsultowane z ginekologiem. A objawyami zdiagnozowanej przez lekarza grzybicy było swędzenie, pieczenie i zaczerwienie. Brak uplawow. Chociaż wydawało mi się że wewnątrz widać grudkowate białe uplawy. Zastanawiam się czy może to być infekcja inna niż grzybicza? Miałam już infekcje grzybiczą i trochę wyglądała inaczej niż ta.
Z góry dziękuję za odpowiedź.