Półpasiec

Mama (anonim, 89.204.153.) Warszawa 6 lat temu

Czy wkładka Kyleena może powodować tycie oraz zbieranie się wody w organizmie?

Czy wkladka kyleena powoduje tycie.Mam ja pol roku i od tego czasu ciagle jestem glodna i przytylam 3 kilo .Czuje sie napompowana chocby woda sie zbierala.Jest to normalne?

67 odpowiedzi, 6 subskrybentów

* pole wymagane

Możesz przeciągnąć tu plik zdjęcia.

* pole wymagane

Powiadamiaj o nowej odpowiedzi.
Inne wiadomości nie będą wysyłane.

Sugerowane produkty

Miejsce na Twój produkt

Twój produkt pasowałby tutaj?

Skonfiguruj samodzielnie kampanię sponsorowanych produktów:

Sprawdź

Ewa Pilch Farmaceuta, Redaktor

3 lata temu

Do działań niepożądanych wkładki Kyleena należą m.in. zwiększenie masy ciała, zaburzenia miesiączkowania, bóle głowy i brzucha. Pełen opis działań niepożądanych wkładki wraz z częstotliwością ich występowania znajduje się w ulotce dołączonej do opakowania przyrządu:
https://www.gdziepolek.pl/produkty/95362/kyleena-przyrzad/ulotka/238361

W przypadku wystąpienia działań niepożądanych po wkładce Kyleena zachęcam do ich zgłoszenia. Zgłaszanie działań niepożądanych umożliwia zwiększenie kontroli nad lekami dostępnymi w obrocie. Więcej o tym, jak i dlaczego zgłaszać działania niepożądane, pisaliśmy w artykule: https://www.gdziepolek.pl/artykuly/jak-i-dlaczego-zglaszac-dzialania-niepozadane

Roxane  (anonim, 2a04:cec0:1211:3082::) 16 dni temu

1 lipca 2024 r. założono mi wkładkę domaciczną Khylena.
Poza: Okropna, nigdy nie miałam dziecka, więc nie rodziłam, źle się czułam. Skurcze, które nastąpiły kilka dni po założeniu, bardzo bolesne, ale normalne, to powiedziawszy, ostrzegała mnie położna.

Od czasu instalacji nic się tak naprawdę nie poprawiło. Pogorszenie nastroju takie jak depresja, rok hormonalny na brodzie, zapalenie pochwy i systematyczne infekcje po każdej miesiączce lub plamieniu. Swoją drogą, dużo spottingu. Pełna retencja wody. Od aplikacji przytyłam 5 kg i to w miejscach, w których nigdy nie przybieram na wadze (ramiona, plecy, uda). Zwiększony cellulit, a mimo to nie ma różnicy w sposobie odżywiania.

Myślałam, że wszystko w końcu samo się ułoży, co lekarze powtarzali, ale nie. Usunęłam go w ciągu kilku dni i przestałam stosować wszelkie środki antykoncepcyjne, ponieważ próbowałam już wszystkiego (pigułki, implantu, a teraz wkładki domacicznej). Miedź nie jest dla mnie zalecana, ponieważ mam podstawowe okresy krwawienia.

Tu. Każde doświadczenie jest inne dla każdej kobiety, ale dla mnie hormony to koniec drogi

Mabebebb (anonim, 2a00:f44:803:923e::) 36 dni temu

Chciałabym dopytać o wkładkę miedzianą Gynefix
Czy mając tą wkładkę chleby takie jak problemy z jelitami czy zespół drażliwego jelita wpłynie na zmniejszenie skuteczności wkładki miedzianej Gynefix?

Aby uzyskać odpowiedź na nowe pytanie, dodaj nowy wątek.
Strona główna

Mabebebb (anonim, 195.160.174.) 39 dni temu

Mam duży pieprzyk na plecach czy wpłynie to na skuteczność wkładki kyleena ?

Aby uzyskać odpowiedź na nowe pytanie, dodaj nowy wątek.
Strona główna

Maja (anonim, 5.173.160.) 41 dni temu

Mam wkładkę od grudnia 2020 roku przez ten okres nasiliła się moja depresja leczę się psychiatrycznie. Od samego początku zauważyłam nadmierną potliwość i dosłownie cuchnący pot dodatkowo owłosienie w miejscach w których wcześniej nie występowało. Czuję się jak balon nabity wodą. Mam czas do grudnia, ale mam wrażenie im dłużej tę wkładkę mam tym bardziej wszystko się nasila na taką skalę, że nie mogę tego wytrzymać. Jest tu ktoś po wyciągnięciu wkładki już długi czas i zauważył zmianę na lepsze?

Aby uzyskać odpowiedź na nowe pytanie, dodaj nowy wątek.
Strona główna

Pola (anonim, 83.5.164.) 2 miesiące temu

Ja też się podzielę moimi wrażeniami, może pomogą. Wkładkę założyłam 5 miesięcy temu. Największym plusem był brak okresu. Oprócz tego tylko minusy. Pryszcze na brodzie i tłusta cera, gdzie nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu, rano spuchnięta twarz, ale najgorsze, że od 1-2 miesiąca pojawiły się stany lękowe, apatia i ciągłe zmęczenie. Najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Ten brak chęci do życia mnie już tak zmęczył, że wczoraj zdecydowałam się wyjąć wkładkę. Wiem, że jeszcze minie trochę czasu zanim gospodarka hormonalna wroci do normy, ale mam wrażenie, że już mam lepsze samopoczucie i znowu się uśmiecham. A i jeszcze libido spadło do 0, więc to też był kolejny argument za wyjęciem.

Iwona (anonim, 213.77.57.) 2 miesiące temu

Szukałam i znalazłam odpowiedzi na moje problemy...czytając Wasze komentarze odnajduje się 100 %. Założyłam Kyllena 1.5 roku temu i od tego czasu mam +10 do wagi, nie zmieniajac swojego trybu życia i bez obżarstwa... od kilku miesięcy zmagam się z wypryskami i bardzo trudna cera w okolicy uszu,brody ( w strefie hormonalnej). Badania wykonywane regularnie zawsze w normie, nawet hormony sprawdziłam i też bez odchyleń od normy. Do tego kosmiczny cellulit i tluszcz gromadzy się w strefie brzucha jakbym byma w ciazy. Wyglądam teraz tak jak wyglądałam zaraz po porodzie...katastrofa...do tego też ciągle zmęczenie śpię po 8h a rano ledwo zwlekam się z łóżka....czytając Wasze historie jestem już pewna że muszę się jej pozbyć jak najszybciej

Kasia (anonim, 188.65.41.) 5 miesięcy temu

Miałam wkładkę 5 lat, przytyłam 15 kg :(:(:( Strasznie zatrzymywała sie woda w organiźmie, mimo stosowania tabletek moczopędnych na receptę, cały czas tyłam :(

Paula (anonim, 2a02:1811:cc81:4700::) 6 miesięcy temu

Wierzę że masz takie objawy. Ja nigdy nie rodziłam i mam założona wkładkę 1 raz, jest to wkładka Kyleena. Polecił mi ją mój Pan ginekolog ze względu na to iż skutki uboczne są rzadkie. U mnie wystąpiły. Krwawię cały czas od założenia wkładki (upławy i krwawienie), byłam u ginekologa i dostałam tabletki lecz nie pomogły. Mam sporadyczne bóle głowy których przed założeniem wkładki nie miałam. Czuję się opuchnięta, zmęczona i od czasu do czasu boli mnie brzuch oraz mam mdłości. Utyłam 7 kg. Rzadko ale mam również zawroty głowy. Podjęłam decyzję: Wyciągam. Ta wkładka nie jest dla mnie.

Asia (anonim, 193.238.191.) 9 miesięcy temu

Założyłam wkładkę w grudniu 2023, nie rodziłam i póki co nie planuję, decyzja podjęta że względu na wygodę.
Założenie prawie bezbolesne, pierwsze trzy dni również. Później prze około dwa miesiące miałam sporadyczne bóle brzucha i plamienia. Przez kolejne trzy miesiące miałam bardzo intensywne, ale sporadyczne bóle brzucha, dalej nieregularne plamienia. Niestety po dziesięciu miesiacach od założenia bóle brzucha nie minęły, plamienia są dalej nieregularne, czasem trwają 7-8 dni. Do tego samopoczucie mi się pogorszyło. Mimo że jakoś specjalnie nie patrze na wagę to mam poczucie takiego napompowania, co nie jest zbyt przyjemne. Jestem w trakcie badań, czy wszystko jest ok i póki co nie ma odchyleń od normy. Po tym czasie i tych doświadczeniach jestem za wyjęciem wykładki. Niestety skutki uboczne doskwierają mi zbyt bardzo, aby przeważyły profity tego leku.

Sandra (anonim, 5.173.153.) 9 miesięcy temu

A ja posiadam wkładkę Kyleena od 03.2021 i wkładka została założona ok 3 miesiące po porodzie i nie mam żadnych dolegliwości

Lena  (anonim, 213.192.74.) 11 miesięcy temu

Miałam wkładkę Kyleena ponad 5 lat - wręcz przenoszoną. Pierwszy miesiąc/półtora faktycznie czułam się "jako tako", ale nie było tak źle. Zrobiłam wielkie oczy czytając komentarze tu zamieszczone - mi nic nie dolegało. Przytyłam raczej "z wiekiem" i przez styl życia, ale nie jakoś dużo. Miesiączki to delikatne plamienia. Żadnych dolegliwości, zawrotów głowy. Wyjęłam jedynie ze względu na upływ ważności i planowane rodzicielstwo.

Olaa (anonim, 109.243.69.) 11 miesięcy temu

Witam.Ja także po 2 latach wyjęłam Kyleene.Plamienia praktycznie cały czas . Przytyłam 7 kg.Libido 0.Wiecznie zmęczona.Na koniec dostałam stanu zapalnego w pochwie samoistnie od tej właśnie wkladki ( która miała być lecznicza ) wszędzie to słyszałam. Byłam u 3 różnych ginekologów i każdy odradzał wyciągnięcie wręcz zachwalał.Ja jednak czułam się źle.Zdecydowalam się na wyciągnięcie lecz trzeba to było zrobić przy znieczuleniu ( zabiegowo) ponieważ wkładka się cofnęła i nie można było wyciągnąć jej normalnie . Nigdy więcej. Byłam napompowana jak balon. Tyłam z niczego i tak samo jak tu niżej opisane zaczęłam nie mieścić się w swoje ubrania .Stanowczo odradzam. Kiedyś miałam spirale miedzianą i wszystko było super , bardzo dobrze się czułam.

Mery (anonim, 91.145.161.) 12 miesięcy temu

Jestem po dwóch porodach. Założyłam Kyleen w 10.2020. Utyłam 15 kg, byłam opuchnięta i co najgorsze, zaczełam miec zawroty głowy na tyle silne, że prze 4 do w miesiącu leżałam bez ruchu i wymiotowałam. Wkładkę wyjęłam w 08.2022. Do stycznia 2023 spadło tylko 5 kg. Zawroty głowy nie minęły. Diagnozowałam je 2,5 roku: laryngolog, neurolog, audiolog, choroby zakaźne, rezonanse, neurochirurg i wiele innych. Jestem zdrowa, ale zawroty zostały. Muszę codziennie brać betaserc bo inaczej chodzić nie dam rady. Także "polecam" Kyleen.

Agnika (anonim, 46.227.240.) 12 miesięcy temu

Mam wkładkę Kyleena od dwóch lat i najpierw cieszyłam się z powodu braku miesiączek i bezproblemowej antykoncepcji, ale z każdym miesiącem jest coraz gorzej. Lekarz polecił mi ją ze względu na małą ilość hormonów, ale skutki uboczne niestety ciągle zaburzają moje codzienne funkcjonowanie. Po pierwsze przytyłam ponad 10 kg mimo zdrowego odżywiania, czuję się opuchnięta - nie mieszczę się w swoje ubrania :( jestem cały czas zmęczona, nie mam siły na nic. Robiłam komplet badań - wszystko w normie, także winna zdaje się być Kyleena z którą pożegnam się jeszcze w tym roku. Mam nadzieję że wszystko wróci do normy

Gocha (anonim, 88.156.126.) 13 miesięcy temu

Jestem przed założeniem Wkładki, i czytam te komentarze i trochę nie wierzę. Panie komentują TYLKO wkładkę kyleena czy macie na myśli inna ale piszecie pod tym postem ? Piszą panie które rodziły, więc nie możecie pisać o kyleenie bo ja zakłada się kobietom nie rodzącym! Jeśli rodziłyście to powinnyście mieć mirene. Albo zmieńcie ginekologów. Prosimy
o wypowiedzi tylko od kobiet które NIE rodziły i mają założona Kylenne ! Ponieważ wprowadzacie panie w błąd potencjalne użytkowniczki Wkładki.

z28millerk@gmail.com (anonim, 178.212.147.) 13 miesięcy temu

Witajcie,
Czy któraś z Was może opisać jak się czuje po wyjęciu wkładki ? Waga spadła ? czy wasze dolegliwości ustąpiły? Dziś jadę wyjąć ... Wkładka od 15 mies. Na wadze +7/8 kg (cały czas się waha ale bardziej w górę niż w dół)

Madga (anonim, 37.225.90.) 16 miesięcy temu

Mam wkładkę od 2 lat. Pierwsze 7 miesięcy non stop krwawiłam i plamiłam. Bez przerwy. Teraz okres mam skąpy ale trwa minimum 11 dni… pierwsze pół roku to był koszmar, skurcze, migreny, zmęczenie. Cerę miałam w bolesnych cystach i musiałam brać antybiotyki. Libido spadło mi do 0. Od około 5 miesięcy doszła bezsenność, tycie, wielkie piersi i brzuch, zmęczenie na poziomie nie do opisania. Ciągle bóle głowy. Ginekolog twierdzi, że to niemożliwe ale ja mam dość i idę wyjąć to badziewie. To jest eksperyment który u jakiegoś małego % kobiet się sprawdza a u reszty skutki uboczne zabierają normalne życie. Nigdy więcej

Agnieszka (anonim, 178.37.47.) 16 miesięcy temu

Ja od ponad roku mam wkładkę keleena ....masakra. przez 9 miesięcy mialam plamienia a od 10 miesiąca mialam takie miesiączki i plamienia, że musiałam używać tampony. Pomimo że jestem osobą aktywną i trenuje 3 razy w tygodniu to pojawił mi się taki cellulit głównie na brzuchu jakiego świat nie widział no i przytyłam póki co około 3 kilo. Nie wspomnę o moich dziwnych nastrojach i płaczliwości, zawrotach glowy....doszły mega problemy skórne ale póki co czekam na konsultację alergologiczną za 4 miesiące. Ale po przeczytaniu Waszych komentarzy wiem, że w lutym wyciągam wkładkę!

Natalia (anonim, 188.146.152.) 16 miesięcy temu

Wkładkę kyleen nosiłam przez 4,5 roku, wczoraj zdecydowałam się na wyciągnięcie jej i założenie nowej bez hormonów ze srebrem. Bardzo żałuję, że zrobiłam to dopiero teraz… ponieważ nie byłam świadoma, że to ona spowodowała w moim organizmie takie spustoszenie m. in 9 kg na plusie, wieczna opuchlizna, mimo ćwiczeń i deficytu kalorycznego waga stała w miejscu, stany drpresyjne i lękowe (leczone u psychiatry) teraz już wiem, że ona za tym stała, a 4,5 roku temu mało co można było przeczytać na jej temat… wierzę, że teraz będzie tylko lepiej…

Urszula (anonim, 188.33.225.) 17 miesięcy temu

Mam wkładkę Kyleena od prawie dwóch lat, przytyłam 7 kg (nigdy nie miałam tendencji do tycia), mam kłopoty z cerą (tłusta skóra i twardy trądzik odporny na wszelkie kosmetyki). Najgorszym objawem jest PRZEWLEKŁE zmęczenie, które również jest odporne na wielogodzinny sen i odpoczynek w ciągu dnia. Podjęłam decyzje o wyjęciu z nadzieja, ze wszystko wróci do normy.

Zoria (anonim, 95.160.157.) 19 miesięcy temu

Witam.
Założyłam kyllena 7 miesięcy po porodzie. Pierwsze dwa dni zawroty głowy i nudności, brak siły. Minęło dwa miesiąca. W tym czasie ciagle jak nie okres dwotygodniowy, to gluty z krwią wychodzą. Ciagle coś. Po miesiącu zauważyłam ze spuchnięta strasznie się zrobiłam, przytyłam trochę, zaczęłam pic dużo herbaty z pokrzywy i jest dużo lepiej(ale więcej sikam). Również od czasu do czasu bóle brzucha, które minęły po poltoraj miesiąca. Narazie czekam jeszcze kilka miesięcy, jak nie mina te wydzieliny to wtedy zdecyduje czy zostawić czy wyjąc.

Leona (anonim, 83.22.165.) 1 rok temu

Ja również zastanawiałam się co się ze mną dzieje.. . Mam wkładkę od 5 m-cy przytyłam 6 kg, mam migreny trwające kilka dni, problemy z cerą, dziwne bule brzucha, cellulit, wszystko smakuje mi potrójnie. Próbuję ograniczyć dietę (mniej węglowodanów) i więcej się ruszać (ćwiczyć, jeździć na rowerze, chodzić). Nic nie pomaga, niedługo będę musiała zmienić całą garderobę, a moja ginekolog wysłała mnie do endokrynologa. Miałam nadzieję, że będzie dobrze...
Widać nie wszystkim służy to samo, tak samo. Jeszcze chwila i decyzja będzie prosta. Tylko kasy szkoda :(.

Ania (anonim, 178.16.114.) 1 rok temu

Nie wierzę w to co czytam, myślałam że to ze mną jest coś nie tak. Kyleena od dwóch lat (już wyciągniętą) + 10 kg, okropny trądzik , zawroty głowy. Wyniki badań idealne.
Teraz widzę że wszystko to była wina wkładki. A jak ją zakładałam to w necie były tylko dobre opinie.

Smutna  (anonim, 164.127.247.) 2 lata temu

Niestety ja również mam ogromny problem schudnąć od założenia wkładki . Wkładkę mam już rok czasu i chyba się zdecyduje ją wyjąć . Ciągły ból piersi i podbrzusza plus ta waga ... Od kiedy mam wkładkę wydaje mi się że nawet nabierając powietrza tyje 😐 największy błąd jaki zrobiłam !

Andzia  (anonim, 185.209.70.) 2 lata temu

Witam was drogie Panie ja znowu mam założona wkładkę Kynella i czułam się przez 5 lat super nic się nie działo waga w normie itp tylko teraz właśnie minol okres tych 5 lat i zaczynam tyc czuje się nabrzmiała i robię się poprostu pyza czy któraś tak miała ?

Izabela (anonim, 212.75.116.) 2 lata temu

Mam kyleena od prawie roku. Patrząc na wszystkie komentarze - mam to czego szukałam już parę miesięcy. Zrobiłam wszystkie możliwe badania (wszelkie z krwi, moczu, kału, prześwietlenia, ekg, dopplery analizy skłądu ciała itp), byłam u kilku lekarzy różnych specjalizacji. Wszędzie wyniki piękne, okaz zdrowia, aleeeee zawroty głowy tak silne, że muszę przysiąść, opuchlizna, cellulit, przytyłam 2 kg mimo że jestem non stop na redukcji i intensywnie ćwiczę kilka razy w tygodniu, wypadają mi włosy garściami (musiałam zrobić doczepy!) i mam problemy z cerą pierwszy raz od kilkunastu lat! Przed wkładką 2 razy rodziłam i brałam tabletki antykoncepcyjne. Było super. Myślę nad pozbyciem się tej wkładki. Drogie g****. Jedyny plus to brak miesiączek.

nieszczęśliwa (anonim, 89.64.7.) 2 lata temu

Cześć, mam wkładkę od roku, od założenia przytyłam 11 kg, nie zmieniając nawyków żywieniowych (za to zwiększając aktywność fizyczną), jestem spuchnięta, nie mogę przez dłuższy czas mieć zgiętych nóg (ból przez opuchliznę), mam problemy z cerą, wypadające włosy (biorę suplementy). Libido zerowe, stany depresyjne, brak chęci do życia. Nigdy nie było ze mną tak źle.

Dagmara (anonim, 62.122.233.) 2 lata temu

Wkładkę mam od pół roku. Przytyłam 10kg, pełno wyprysków na dekolcie, plecach, stany depresyjne, stan psychiczny kiepski - czuję się cały czas nabrzmiała, brzuch wydęty maskara dzisiaj umawiam się na wyjęcie wkładki

Gruba (anonim, 164.127.247.) 2 lata temu

Nie polecam tej wkładki!
Jakbym przed założeniem przeczytała sobie opinię niegdy bym się na nią nie zdecydowała! Mam ja od maja 2022 przytyłam w tym czasie 6 kg głównie w brzuchu , włosy siano , cellulit na udach taki że szok ... Brak miesiączek , ciągły ból piersi i brzucha ... Wszystko mnie irytuje i nie mogę się na niczym skupić... Czuję się ciężka i ciągle jestem zmęczona ... Porażka !!!!

Angelika Talar-Śpionek Farmaceutka, Redaktorka

2 lata temu

W celu redukcji masy ciała i zmniejszenia zatrzymania wody w organizmie stosować można środki dostępne bez recepty.
Złączam linki do stron, gdzie można porównać ceny tego typu środków w aptekach internetowych oraz zamówić produkt z dostawą do domu lub odbiorem w aptece:

np.

https://www.gdziepolek.pl/produkty/36835/hydrominum-tabletki/apteki

https://www.gdziepolek.pl/produkty/110666/hydrominumdetox-tabletki/apteki

https://www.gdziepolek.pl/produkty/85840/zielnik-apteczny-pokrzywa-fix-liscie/apteki

Anonimka (anonim, 159.205.47.) 2 lata temu

Witam Panie, jakie były wasze pierwsze dni po założeniu wkładki? Założyłam tydzień temu, od tamtej pory mam okropne nudności, brak apetytu i czuje ciągle zmęczenie. Jak długo to może trwać? Mimo krótkiego czasu od założenia już zastanawiam się nad wyjęciem :(

Olioki (anonim, 2.58.216.) 2 lata temu

2 miesiące i niepochamowany apetyc, ciągle jestem glodna jakbym caly dzien nie jadla. Jestem opuchnieta . Tragedia odradzam.

Załamana  (anonim, 88.199.172.) 3 lata temu

Witam dziewczyny, ja też mam podobny problem, po 3 ciąży postanowiłam założyć wkładkę na 5 lat. Minęło 1,5 i nie jest dobrze, mąż mówi że tragedia. Ogólnie po ciążach wracałam do wagi ale teraz odkąd mam wkładkę jest problem z wagą gdzie zawsze umiałam to kontrolować, tyle bez jedzenia a nawet przy jedzeniu warzyw i owoców. A najgorsze są moje wachania nastroju, często płaczę, jestem ciągle niezadowolona, robię histerie o bzdury, ciągłe zmęczenie, zły nastrój, powoli stany depresyjne, nigdy nie miałam, nie śpię za bardzo itd. mąż ma mnie dość ja też zresztą nie mam już ochoty tak funkcjonować. To tylko, pozdrawiam

Ilona (anonim, 188.146.32.) 3 lata temu

Mam pytanie do pań, które przytyły przy wkładce. Ile czasu zajęło wam wrócenie do formy ?

Anonim  (anonim, 78.10.61.) 3 lata temu

Hej, ja właśnie zastanawiam się nad wyjęciem wkładki i trafiłam tutaj. Mam ją rok, od tego czasu mam okropne problemy ze skórą, włosy mi wypadają i oczywiście problemy z wagą. Również zdarzają się Stany depresyjne, których wcześniej nie miałam, płaczliwość, dopóki nie przeczytałam tutaj postów nie wiedziałam, że to może być powiązane. W przyszłym tygodniu myślę o wyjęciu :(

Nina (anonim, 5.173.138.) 3 lata temu

Również mam taki problem. Wkładka od lekko ponad roku. Przytyłam przez ten czas ponad 10kg. Czuje się jak balonik, który ma zaraz pęknąć. Problemy z cerą oraz skórą. Dodatkowo mam stany depresyjne, wiecznie niezadowolona jestem i użalam się nad sobą. Wcześniej tak nie było. Zastanawiam się nad wyjęciem wkładki.
Panie, które zdecydowały się usunąć wkładkę - jak długo wracałyście do formy ?

Bibi (anonim, 83.28.244.) 3 lata temu

Ja od założenia przytyłam 13 kg i również czuje się opuchnięta. :(

Aneta (anonim, 5.173.241.) 3 lata temu

Wkładkę Kyleena mam dokładnie od roku.W tym czasie przytyłam 8 kg nie zmieniając absolutnie nawyków żywieniowych. Przed tą wkladka miałam zwykła miedzianą i przez 1,5 roku schudłam 30 kg.Lekarz mnie namówił na te właśnie niskohormonalna twierdząc że nie ma ona wpływu na tycie.Najgorszy wybór,nie polecam!!!W przyszłym tygodniu Idę wyciągnąć ją i nigdy więcej się na nią nie zdecyduje.Woda się zbiera,wyglądam jak wieloryb,nie mam miesiączki,do tego niesamowite migreny,stany depresyjne,lękowe, zdążały się nawet myśli samobójcze....Nigdy wcześniej tak źle się nie czułam !

Olioli (anonim, 5.173.137.) 3 lata temu

Nie polecam szczerze wkładki keyleena. Urodziłam dziecko we wrześniu i ładnie chudłam przez 3 miesiące po porodzie. W grudniu założyłam wkładkę keyleena i zaczęłam nagle tyć . Po 4 latach wazę 100 kg , startując z wagi 83 kg. Jedzenie pochłaniałam a nie jadłam . Naprawdę odradzam. Teraz wyjęłam wkładkę i biorę się za odchudzanie, bo do tej pory z każda dieta chudłam tylko 5 kg i był stop .

Balbina (anonim, 37.248.222.) 3 lata temu

Witam!
Już 10 lat mam wkładkę zwykłą. W zeszłym tygodniu byłam ponownie założyć już trzecią wkładkę, tym razem 10'letnią. Nic się nie dzieje..... żadnych skoków nastroju, żadnych dolegliwości, żadnego przybierania na wadze! Polecam!! O hormonalnej trochę się naczytalam negatywów.... nawet mój ginekolog namawiał mnie na ten rodzaj i zwykłej spirali nie chciał mi założyć. Dlatego takie rzeczy załatwiam w Niemczech. Tam się znają na rzeczy i cena atrakcyjna.

Katarzyna (anonim, 31.0.90.) 3 lata temu

Mam tą wkładkę 1,5 roku przytyłam 8 kg, jestem taka spuchnięta, stany depresyjne, hydrominum nie pomaga, po porodzie ważyłam 52kg, teraz wazę prawie 60 przy wzroście 158 cm, wazę więcej niż przed zajściem w ciąże i w trakcie ciąży. Odżywiając się zdrowo i pijąc 3 litry wody dziennie. Dieta zrównoważona lepsza niż przed ciąża …

Ewa Pilch Farmaceuta, Redaktor

3 lata temu

Do @Lala:

Odpowiedź organizmu na wyjęcie wkładki Kyleena jest uwarunkowana indywidualnie. W Pani przypadku na zwiększenie masy ciała może wpływać również depresja i zbieranie się wody.

Lala

3 lata temu

Chciałam zapytać czy jest szansa że po wyjęciu kyleeny wrócę do formy? Przez 2 lata +15kg, depresja, zbieranie się wody. Dodam, że nie zmienił się sposób odżywiania, 4 dni w tygodniu na siłowni, a mimo to nie mogę sobie poradzić.

Hana (anonim, 213.108.152.) 3 lata temu

Właśnie tez miałam zapytać jk szybko po wyjęciu wkładki wraca się do formy i czy w ogóle się wraca? Czy spada waga i uczucie nabrzmienia. Ja mam w ogóle wrażenie, ze łatwiej łapie wszelkie infekcje i po stosunku często plamię

AnastazjaAnna (anonim, 176.103.72.) 3 lata temu

Cześć Dziewczyny:-) po trzecim dziecku założyłam wkładkę z tym samym hormonem. Po dwóch ciążach miałam minimalny cellulit (waga 47-48kg- u mnie to norma, tylko trenując siłowo waga wzrosła do 51). Po trzeciej ciąży skóra była również w super stanie. Po 8miesiącach zdecydowałam się na wkładkę- Levosert. I co? Mimo, że waga od tamtego momentu -3kg w dol, to mam wrażenie, że jestem nabrzmiała, a uda składają się z samego cellulitu i wody! Wczoraj dopiero zaczęłam analizować skąd takie zjawisko… i trafiłam tutaj, do Was. Będę chciała wyciągnąć wkładkę po wakacjach. Któraś z Was już to zrobiła? Czy szybko wraca skóra do jakości „sprzed”? Jakie są Wasze plany na dalsza antykoncepcję? Przed córeczką miałam wkładkę miedzianą, wówczas też intensywnie dość trenowałam, ale bez hormonów miałam super skore, choć cellulit był, ale praktycznie niewidoczny.
Ściskam Was :-) Anastazja

Justyna (anonim, 178.235.186.) 3 lata temu

Niby wg producenta wkładka nie powoduje tycia, ale z mojego doświadczenia i odpowiedzi poniżej wynika, że jednak to bardzo częsty skutek uboczny. W ciągu roku +6kg, jestem bardzo aktywna i fit, pracuję jako instruktor fitness. Od 4 miesięcy zwiększyłam jeszcze aktywność, przejechałam 700 km na rowerze, dbam o dietę, masaże, balsamy i schudłam 1 kilogram plus cellulit na udach masakra. Nigdy nie miałam takiego procentu tłuszczu w analizie składu ciała. I nigdy nie miałam problemu ze schudnięciem jak chciałam. Mam pomału dosyć i myślę o zmianie na wkładkę miedzianą.

Hana (anonim, 213.108.152.) 3 lata temu

U mnie bardzo podobnie mam system Kyleena od niespełna 3 lat. Od tej pory zaostrzyły się duszności, alergolog wdrożyła sterydy ale nie pomagały nic a nic, dodatkowo doszły bóle podbrzusza i piersi od połowy cyklu do końca krwawień, które jednak występują. Zawroty głowy są na porządku dziennym i kreślarska się ze swiatlowstretem i bólem głowy. Marze o jej wyjęciu i stresuje się jednocześnie bo zniknęły mi sznurki od wkładki :/ już raczej nie podejmę się założenia tego tylu ochrony powtórnie

J (anonim, 213.76.56.) 4 lata temu

Ja mam wkładkę Kyylena 2,5 roku , ale zamierzam ja usunąć . Miesiączka ok dosyć często ale skapa, natomiast pojawiły się zmiany nastrojów, stany depresyjne i lękowe co jest nie do wytrzymania.

Jaydess (anonim, 45.11.60.) 4 lata temu

Drogie Panie, czy po usunięciu wkładki waga wrocila do normy? Czy pojawiły się jakieś dodatkowe skutki uboczne odstawienia? Mam ten sam problem z wkładką Jaydess, wręcz się nie poznaję w lustrze, a nie zmieniłam diety, z aktywnością wręcz przeciwnie- wzięłam psa i mam jej więcej. Proszę o odpowiedzi, bo nie wiem czy usuwać czy co robić..

2
Pytania i odpowiedzi użytkowników zawierające opinie na temat produktów nie są weryfikowane pod kątem nabycia lub używania produktu. Firmy często zamawiają pisanie anonimowych komentarzy, aby kształtować pozytywne opinie o swoich produktach, lub negatywne o konkurencji. Dlatego kieruj się w pierwszej kolejności informacjami w odpowiedziach farmaceutów.

Specjaliści

Telekonsultacje
E-wizyta
Potrzebujesz recepty? Odczuwasz niepokojące objawy? Teraz możesz odbyć konsultację z lekarzem nie wychodząc z domu.
Umów telekonsultację

Artykuły