Czy długie krwawienie przy założonej wkładce Kyleena jest normalne?

System Kyleena może wpływać na krwawienia miesiączkowe. Mogą występować plamienia (skąpe miesiączki), nieregularne, krótsze lub dłuższe miesiączki, mniej lub bardziej intensywne krwawienia lub całkowity brak krwawienia. Zazwyczaj wraz z czasem założenia wkładki obserwuje się zmniejszenie obfitości i skrócenie czasu trwania krwawień:

https://www.gdziepolek.pl/produkty/95362/kyleena-przyrzad/apteki

W przypadku, gdy krwawienia są długie lub intensywne, zachęcam do konsultacji z lekarzem ginekologiem. Możliwe jest skorzystanie również z teleporady oferowanej m.in. przez portal Gdziepolek.pl:

https://www.gdziepolek.pl/telekonsultacja

Zachęcam również do zgłoszenia wystąpienia działań niepożądanych systemu Kyleena. Zgłaszanie działań niepożądanych umożliwia zwiększenie kontroli nad lekami dostępnymi w obrocie. Więcej o tym, jak i dlaczego zgłaszać działania niepożądane, pisaliśmy w artykule:

https://www.gdziepolek.pl/artykuly/jak-i-dlaczego-zglaszac-dzialania-niepozadane

Zachęcam do zapoznania się z materiałami dodatkowymi, które mogą okazać się przydatne:

https://www.gdziepolek.pl/artykuly/antykoncepcja-hormonalna

https://www.gdziepolek.pl/kategorie/wkladki-domaciczne

Spiralę mam założoną od 2 lat, nie miałam prawie żadnych plamiń zdarzało się jednodniowe plamienie pomieszane ze śluzem , od tygodnia mam bardzo malutkie plamienie śluzu pomieszane z krwią ? Czy ktoś miał coś podobnego czy muszę się martwić ? Czy to może oznaczać ciążę?

Spiralę mam założoną od 2 lat, nie miałam prawie żadnych plamiń zdarzało się jednodniowe plamienie pomieszane ze śluzem , od tygodnia mam bardzo malutkie plamienie śluzu pomieszane z krwią ? Czy ktoś miał coś podobnego czy muszę się martwić ? Czy to może oznaczać ciążę?

Do @Viola:

mam podobnie :(
Mam wkładkę 3,5 roku. Pierwsze 3 lata prawie zupełnie bez okresu, ewentualnie bardzo słabe plamienie. A ostatnio zaczęłam mieć krwawienia co ok. 3 tygodnie i robią się coraz silniejsze. Tydzień temu lekarz stwierdził, że wszystko jest w porządku. Wkładka leży idealnie, żadnych polipów, mięśniaków, guzów itp, cytologia wzorowa. No super, ale po trzyletniej przerwie krwawienie mam takie, jak podczas normalnego okresu i zamartwiam się, czy może doszło do jakiejś perforacji...

Do @Viola:

Długotrwałe krwawienia mogą być związane z wkładką Kyleena. Jedną z jej możliwych reakcji ubocznych są nieregularne krwawienia, szczególnie po dłuższym czasie stosowania.

Jeśli Cyclonamine skutecznie hamuje krwawienie, ale problem powraca, to warto ponownie skonsultować się z ginekologiem w celu oceny stanu wkładki oraz błony śluzowej macicy. Czasem przyczyną może być zmiana wrażliwości organizmu na hormony uwalniane przez wkładkę. Warto rozważyć inne metody stabilizacji cyklu lub wykonanie dodatkowych badań, jeśli nie były jeszcze przeprowadzone.

Mam wkładkę prawie 3lata. Ale od dwóch miesięcy krwawie non stop. Pomaga mi jedynie lek cyclamine. Ale jak tylko go odstawię na nowo mam krawienia. Dodam iż wyniki badania mam bardzo dobre. Moja ginekolog stwierdza że w ostateczności będziemy usuwać wkładkę,a tego bym nie chciała. Zawsze były plamienia pomiędzy miesiączkami,ale teraz jest obłęd,to już nie plamienia. Czy może to być przyczyną wkładki Kyleena??

Jestem po ponad 3 mies od założenia wkładki. Założenie mało przyjemne ale bezbolesne. Pierwsza miesiączka dwutygodniowa, bardzo bolesna. Każda kolejna bardziej skąpa i krótsza. W ubiegłym miesiącu miałam plamienie dwudniowe. Skrocil mi się cykl z 28 do 25-24 dni.

Przykro mi o tym mowic, ale mialam ta sama sytuacje. Okazalo sie ze to nie okres tylko krwawienie spowodowane ciaza pozamaciczna. U mnie doszlo do tego stopnia ze ciaza umiejscowila sie w jajowodzie i musialam miec lewy jajowod calkowicie usuniety laparo skopowo. WLAsnie po tym zabiegu leze na sali pooperacyjnej. Prosze szybko skonsultowac sie z ginekologiem.

Czy któraś z Pań ma problemy z krwawieniem po ponad rocznym stosowaniu wkładki Kyleena? u mnie przez pierwsze 3 miesiące cały czas była miesiączka, po tych 3 miesiącach wygląda to tak- 2 tygodnie miesiączki, potem tydzień czasem dwa tygodnie spokoju i znów krwawienie. od momentu założenia do teraz minęło 1 rok i 4 miesiące, według lekarza nic złego się nie dzieje, a na moje pytanie czemu cały czas krwawię, dostaję odpowiedź, że być może trzeba usunąć wkładkę.
czy ktoś spotkał się z takim problemem?

Dziękujemy za tę informację. Rzeczywiście okres roku wydaje się wystarczający, aby ocenić, czy dana metoda antykoncepcji sprawdza się, czy nie.

Rania, ja wkładkę mam założoną os stycznia czyli zaraz będzie rok ....Mam okres na zmiane z plamieniem non stop :( za 3 tygodnie idę wyjąć :( moja macica nie toleruje ciała obcego