Zapalenie pęcherza moczowego - jak leczyć i zapobiegać nawrotom?
Dobry wieczór. W moczu wykryto klebsiella pneumoniae 10^6. Oprócz pieczenia podczas sikania nie mam innych objawów. Lekarz przepisał augmentin o tone probiotyków ,nawodnienie.prosze mi powodziec czy idzie się z tego wyleczyć? Czytałam na internecie nawet o śmierci;( czy dziecka mam robić badania. Lekarz nie był rozmowny proszę o jakieś wskazówki
* pole wymagane
* pole wymagane
Sugerowane produkty
Wspomaga odbudowę i utrzymanie prawidłowej flory w trakcie i po antybiotykoterapii, w przypadku biegunki lub podróży ze zmianą strefy klimatycznej.
Suplementy diety nie mogą być stosowane jako substytut (zamiennik) zróżnicowanej diety. Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia.
Olga Sierpniowska Farmaceutka
2 lata temu
Klebsiella pneumoniae jest częstą przyczyną zakażeń układu moczowego (drugą pod względem częstości), natomiast jest bardziej charakterystyczna dla zakażeń powikłanych. Zagrożeniem wynikającym z zakażenia tą bakterią jest fakt, że coraz częściej produkuje ona enzymy rozkładające antybiotyki, przez co leczenie może być nieskuteczne. Skoro jednak wiadomo, że powodem dolegliwości jest Klebsiella, to przypuszczam, że wykonano u Pani posiew moczu, a co za tym idzie - wykonano antybiogram, który wskazuje, jaki antybiotyk zachowuje skuteczność wobec bakterii, która Panią zainfekowała.
W opisanej sytuacji najlepiej zastosować się do zaleceń lekarza - przyjąć antybiotyk, probiotyk, pamiętać o nawodnieniu. Niestety nie rozumiem, co ma Pani na myśli pytając "czy dziecka mam robić badania". Załączam natomiast dodatkowe informacje, które mogą być pomocne:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/zakazenie-drog-moczowych
https://www.gdziepolek.pl/kategorie/leki-na-zapalenie-pecherza-moczowego
Augmentin to lek, który można zarezerwować na GdziePoLek, aby następnie odebrać stacjonarnie po okazaniu recepty:
Probiotyki dostępne są bez recepty i można je kupować również online:
Nie zapomnij o dość skutecznym leku Nitroxolin ( 5 NOC), jeśli zgadzasz się na przyjmowanie tych tabletek 4 razy dziennie przez 2 tygodnie. Kiedy antybiotyk nie pomaga, Nitroxolin może to ułatwić.
Od lutego mam klebsiella i gronkowce w pęcherzu moczowym i pochwie i cierpię na... Nie chcę brać antybiotyków, ze względu na wiele skutków ubocznych, miałem 3 zawały serca i 2 udary oraz 12 stentów w sercu, więc chcę spróbować inaczej. Nie toleruję rozmarynu, mam kołatanie serca. Biorę hibiskus i żurawinę od lutego, tylko częściowo pomaga, ale od 5 dni odkryłem D-mannozę, która pomaga cuda!! Proszę wszystkich cierpiących na D-Mannozę, to nie wchodzi w rachubę Klebsiella i spółka. Poczytaj w Internecie, aby dowiedzieć się, jak i jak często trzeba go przyjmować. Najlepsze życzenia!! Z pozdrowieniami, Traude
Męczyłam się z zapaleniem pęcherza przez pół roku z bakterią klebsiella pneumo; brałam dwa antybiotyki w wyniku czego bakteria się uodparniała , a leczenie nie pomogło. Moja siostra zainteresowała się tematem związanym z biorezonansem, i odpowiednimi częstotliwościami wyleczyłam tą bakterie, posiew czysty.
Walczę 3 rok, nic nie działa 😭😭😭 Drodzy lekarze, mikrobiolodzy, medycy proszę ruszcie magiczna machinę badań nad nowym antybiotykiem.... I przede wszystkim potraktujcie nasz problem na poważnie,nikt z Was nie chciałby każdego swojego dnia umierać 🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Też miałam klebsielle. Wyleczyłam dość szybko jednym antybiotykiem już nie pamiętam jaki. I dodatkowo robiłam sama sobie wlewy z srebra kolodialnego.
Danusia
3 miesiące temu
"Nati"- czy można prosić o kontakt ? Chcialabym skonsultować
sie w sprawie Pani polecenia? danusia_b1@wp.pl
Proszę mi powiedzieć, czy ktoś próbował szczepionki strovac. Jedni lekarze to zalecają, inni nie, inni o tym nie wiedzą. Proszę o odpowiedź, kto został wyleczony. Kto pomógł?
P.S. Wcześniej Amikacyna pomagała w posiewie moczu, teraz są zapasowe antybiotyki, których boję się używać. Pomoc
Ja się męczę z klebsiellą już ponad rok. Posiewy antybiotyki w kółko to samo. Jest nowy antybiotyk XSysto który podobno super działa ma wysoką skuteczność jednak mi nie pomógł po 3 tyg od przeleczeniu znowu wyszła w posiewie. A najlepsze że nie mam pojęcia gdzie się zaraziłam - żadnego szpitala ani cewnika, nie chodzę na basen nie kąpię się w jeziorze itp. To już nie do końca aktualne, że zaraża się tylko w szpitalu :(
Ja też zmagam się z tą bakterią ale myślę, że jestem na dobrej drodze żeby się jej pozbyć. Każdy organizm jest inny i nic nie zastąpi porady lekarza czy farmaceuty, ale być może komuś przyda się ta informacja. Otóż klebsiellę miałam od wielu miesięcy, niedługo będzie rok, brałam antybiotyk na który wg posiewu była najbardziej wrażliwa , jednak po zakończeniu leczenia jakiś tydzień miałam "spokój" a potem znowu wracała... Znowu posiew - antybiotyk - tydzień spokoju - nawrót. I tak w kółko. Nie chciałam wiecznie przyjmować antybiotyków, tym bardziej że nie wiązało się to z całkowitym wyleczeniem a jedynie krótkotrwałą ulgą. Tym razem postanowiłam spróbować bez antybiotyków. Poszukałam informacji, konsultowałam się z farmaceutami i zaczęłam stosować następujący schemat, gdy objawy zakażenia wróciły: krople Canephron 3 x dziennie 5 ml plus furagina 100 mg x 3 dziennie (w 1szym dniu kuracji 100 x 4), żurawina (SINGULARIS SYNBIOTIC ŻURAWINA CRAN NATURELLE + PROBIOTYK LACTOSPORE SUPERIOR). Poza tym: co najmniej 2 - 2,5 l wody dziennie. Odczułam wyraźną ulgę już po 24 godzinach, po 48 h objawy praktycznie całkowicie ustąpiły. Oczywiście kontynuowałam nadal aż do wyczerpania opakowań. W tej chwili (profilaktycznie) przyjmuję żurawinę codziennie, oraz furaginę 100 mg x 3 raz na tydzień. Gdy tylko "coś" poczuję, włączam pozostałe preparaty. Po 2 dniach nie ma śladu infekcji. Może komuś to pomoże. Powodzenia
Doktor Szmer w Krakowie specjalizuje się w leczeniu tej bakterii
Dzień dobry. Też zmagam się z tą bakterią ponad rok i jestem po 9 miesięcznej terapi antybiotykami różnymi i nic. Przeczytałam tu że nawet dożylne podanie nie pomagało w jej leczeniu. Jestem totalnie załamana i nie widzę końca w leczeniu . Przez te antybiotyki nabawiłam się zapalenia żołądka i jelit - czyli mam już zespół chorób nie tylko ciągły stan zapalny cewki moczowej. A zaraziłam się klebsiella w szpitalu po operacji. To jest skandal żeby zarazić się w szpitalu i żeby nie mieli leków na wyleczenie pacjenta .
Bardzo proszę jeśli się komuś udało to proszę napisać czym to paskudztwo wyleczyć . Skoro nic nie pimsga na stałe. Zauważyłam że nie można jeść słodyczy bo wtedy jest tylko gorzej.
Co za
Zgadzam się z Desperada, problem jest bagatelizowany przez lekarzy, niestety tak to wygląda, że "leczą" kolejnymi antybiotykami, które bardziej szkodzą niż pomagają:-(
Mnie pomógł dopiero kolejny antybiotyk z grupy chinolonów (w pierwszych dniach leczenia miałam wrażenie gotowania się od środka) pomógł na 5 miesięcy...i teraz problem wrócił...klebsiella 10°5
Samopoczucie kiepskie, ból cewki, parcie na mocz co 15 min, ogólnie dyskomfort... wyjście z domu tylko na chwilę, bo trzeba szukać toalety...
W czwartek mam termin do urologa... pewnie ponownie antybiotyk:-((((
Czym mamy się leczyć?? Pomóżcie drodzy Doktorzy!
@Desperada, jakie antybiotyki brałaś? Czy były wśród nich te poważniejsze? Chinolony?
Jestem załamana... po każdej kuracji antybiotykiem (przedłużonej x2) posiew zrobiony po 2 tygodniach jest negatywny, ale nawyraźniej fałszywie, bo w trzecim tygodniu zakażenie powraca. Najwyraźniej standardowe podejście jest nieskuteczne!
Mam mocne podejrzenie, że problem jest traktowany po macoszemu, ponieważ ZUM dotyczy głównie kobiet, a środowisko medyczne zdecydowanie woli dopieszczać panów i ich problemy traktuje poważnie.
Witam wszystkich, walczę z klebsiella pneumoniae w moczu od początku roku. Wzięłam już 7 antybiotyków, nie wspomnę o innych lekach typu furagina, canephron, urosept, urolact itp...
Piję wodę, żurawinę itd...
W kwietniu jako 6-ty i 7-my (kombinacja dwóch antybiotyków) to Levofloksacin+ Zinnat i wreszcie upragniony czysty posiew, dolegliwości ustały...i parę miesięcy spokoju.
Niestety od miesiąca mam nawrót, oczywiście tej samej bakterii Klebsiella:-((( zrobiłam posiew z antybiogramem i ponownie bakteria wrażliwa na niektóre antybiotyki m.in chinolony...
I tu pytanie, co robić? Znów brać antybiotyk? ...w końcu przestaną działać...
Co robić?? Pomocy!!!
Pani Danusiu, u mnie autoszczepionka pogorszyła sprawę objawowo i w posiewie. Leczę klebsielle 2 lata. Pod spodem pisała Pani Byla Mikrobiolożka, nie mam szczepu ESBL +, niby najzwyklejsza klebsiella. Natomiast i tak nie da się tego wyleczyć :( nic nie działa... Tak boli mnie to, że nic nie idzie do przodu. Jedynym sensem mojego Życia stała się walka z bólem.. wszystko tracę... Nawet pracy nie mam, z czego się leczyć?
A co myślicie o autoszczepionce? Pewien lekarz podczas usg wspomniał o tym że takie coś można wykonać?
Niestety. Jeśli macie superbakterie (oporną na antybiotyki) to żaden lekarz wam nie pomoże i żadne ziółka tego nie uleczą. Do tego potrzebni są naukowcy. We współczesnym świecie bycie naukowcem się nie opłaca, bo świat nie potrzebuje ludzi inteligentnych, tylko więcej rolek na tiktokach. Przykro mi to mówić ale jesteście panie ofiarami preferencji współczesnego świata.
Czy ktoś się wyleczył na dłużej? U mnie wykryto kamien na nerce i podobno po rozbiciu miałam bakterie wyleczyć . I na początku tak było ale znów powróciła. 5 urologów już nie mam siły. Zastanawiam się czy piasek nie został na nerkach i może tam przetrwała.
Mi niestety nie pomógł Canephron jak Panu, który pisał pod spodem :(
Dwa długotrwale podejścia i nic. Nasturcja duże dawki dała najlepszy rezultat, 1,5 miesiąca prawie bez bólu. Ale silny nawrót obecnie (nie przerywając leczenia). Obecnie nasturcja + d - mannoza, żurawiną, Wit C, Wit D, probiotyk z kwasem mlekowym. Nie mam już innych pomyslow. Tyle ziołowych preparatów już próbowałam...
Powiem wam coś niepopularnego - lekarz nie wyleczy, lekarz leczy. Jedyne co robi to chętnie pobierają opłaty za wizytę (wtedy cos tam wytłumaczy ale szanujmy się...) oraz wpie****ja tony antybiotyków na tą bakterie. Pojęcia nie mają jak ją wyleczyć. Od lutego się z nią męczyłem, dostałem mieszankę trzech antybiotyków co fakt zadziałało... na dwa tygodnie. Nawrót był 10x gorszy niż pierwotne zakażenie, żyć się nie chciało. Miałem wrażenie że ktoś wkręca mi pęcherz w imadło. W posiewie otrzywiście klebsiella... Uratowała mnie starsza pani farmaceutka (której należą się najpiękniejsze róże świata za to co zrobiła). Mianowicię zaleciła mi zakup 2 leków: Canephron oraz Urolact. Pierwsze to zioła rozmarynu w większości, drugi to probiotyk. Dawkowanie: pierwsze trzy dni : canephron 3x2 oraz urolact tak samo 3x2. Potem przez 2 miesiące canephron 3x2 urolact 2x1. Kolejny miesiąc canephron 3x2 urolact 1x1. Po 3 miesiącach rezultat rewelacyjny. Urolact odstawiłem canephron brałem jeszcze przez 3 miesiące (bo można go do pół roku brać). Oczywiście zmieniłem tryb życia nieco - nie pije herbaty tylko pokrzywa, odstawiłęm kawe w to miejsce inka. Pomijam już fakt lepszej odporności, nie choruję wogóle, nawet na pół kataru. Biegam po górach po 20km i czuje się rewelacyjnie. Ludzie nie łamcie się wszystko w waszych rękach. Trochę poczytajcie, popytajcie w aptekach. Mi to pomogło, wam może nie ale to nie oznacza że coś innego może nie pomóc. Fight! :)
Nie mam siły żyć. Od 2 lat codziennie ból. Musiałam rzucić prace i marzenie o związku, rodzinie.... Antybiotyki, też dożylne nic nie dają. Autoszczepionka zdaje się pogorszyła sprawę. Trochę ulgi po nasturcji. W posiewie nie znika. Lekarze nie robią nic więcej poza standardowym podawaniem antybiotyków z posiewu. Robią od kilku dni aferę z klebsiella w szpitalach Poznan i Warszawa. A co z nami, zarażonymi już od lat w szpitalach całej Polski... To mi zniszczyło życie. Co mam zrobić? Jak nie ruszycie badań, poszukiwań, labolatoriow na pełnej... Ja tego nie wytrzymam
Błagamy o ratunek! Umieramy z bólu, nie widząc perspektyw na przyszłość. Leczenie dostępnymi dotychczas antybiotykami, szczepionkami czy ziołami bez efektu. Lekarze kręcą się wkolko. Dużo pisze, że Klebsielle , antybiogramu da się wyleczyc. No nie, ona wraca. Błagamy o pomoc. Niech lekarze w Polsce zaczną działać by czym prędzej opracować lek na Klebsielle. Jestesmy w sytuacji opłakanej. Klebsiella w moczu, od półtorej roku nie ma życia. Nie ma nadziei.
Czy ktoś z Państwa próbował autoszczepionki na klebsielle w moczu? Męcząc się z dziadostwem juz bardzo dlugo... szukam opinii co do skutecznosci własnie autoszczepionki...
zakazono mnie w szpitalu po operacji, cierpie juz 3 lata , zaden antybiotyk nie pomaga , dwukrotna hospitalizacja i leczenie dozylne nie pomaga, non stop infekcje, totalne oslabienie organizmu, bol pecherza , sikanie z bolem co 30 min. zyc sie juz nie chce, mamy kwiecien a ja jestem po 3 antybiotykoterapiach i znow mam ZUM.
Ja również leczyłam się na klebsiella pneumonie SSP pneumonie , miałam ją w pochwie (Bo są różne rodzaje tej bakterii). Po wykąpaniu się w szpitalnym prysznicu
Leczona antybiotykami z antybiogramu . Pomógł cipropol jednak był brany za krótko bo 7 dni więc byłam czysta po skończeniu antybiotyku ale się znów namnożyły bakterie i po2 tygodniach w wykazie znów wyszła bakteria. Ale ten antybiotyk działa. Gentamycyna nie pomogła dożylnie potem domięśniowo. Amoksiklav nie pomogł. Wyleczyłam się biorąc antybiotyk levoxa 500mg raz dziennie przez 14 dni i jest cudownie jestem zdrowa od roku.
Ta bakteria jest straszna. Wbrew opiniom "specjalistów" cierpi ogrom ludzi, zwłaszcza kobiet w Polsce. Antybiotyki zawodzą. Medycyna alternatywna nie daje rady. Byłam nawet hospitalizowana. Żyć się nie chce, skutecznej metody brak. Wygranie z tą bakteria to chyba los na loterii. Błagam lekarzy, by zamiast pisać, że to nic takiego, zaczęli na prawdę dostrzegać powagę problemu, który niszczy życia i szukać skutecznej metody leczenia.
Mam tą bakterie już 3 lata. Mnóstwo antybiotyków, nawet dożylne w szpitalu, srebro koloidalne - nic nie pomaga. Jak czytam wypowiedzi farmaceutek i lekarzy że wystarczy wziąć antybiotyk to mi się nóż w kieszeni otwiera! Szpital zaraził bakterią na którą nie ma leku.
Dzień dobry, właśnie wyszło mi to samo… czy udało się Pani z tego wyleczyć? Biorę kolejny antybiotyk :( poprzedni nie pomógł.
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇