Czy Rispolept nie zaszkodzi 6-letniemu dziecku choremu na autyzm?

Każdy lek może, chociaż nie musi wywoływać skutki uboczne. Nie da się przewidzieć z góry, czy i jakie działania niepożądane wystąpią u danego pacjenta. Można jednak próbować zmniejszyć ich ryzyko poprzez stosowanie się do zaleceń lekarza i wszystkich ostrzeżeń zawartych w ulotce danego leku.
W tym dokumencie można także znaleźć informacje, jakie niepokojące objawy mogą wystąpić w trakcie przyjmowania leku i na jakie symptomy należy zwrócić uwagę: https://www.gdziepolek.pl/produkty/67663/rispolept-plyn/ulotka

Najbardziej niebezpiecznym skutkiem ubocznym risperidonu jest wiotczenie mięśni twarzy i całego ciała, mogące sygnalizować udar, dlatego należy natychmiast skontaktować się z lekarzem, w przypadku występowania niewyjaśnionych bóli mięśni, ich wrażliwości na dotyk, nagłego osłabienia czy zaburzeń mowy.

Pacjenci często obawiają się szkodliwości leków: https://www.gdziepolek.pl/tematy/czy-bac-sie-dzialan-niepozadanych-lekow Proszę jednak zwrócić uwagę, że brak podjęcia odpowiedniego leczenia może być bardziej niebezpieczny dla zdrowia. Wierzę, że lekarz przepisując lek dla Pani dziecka zrobił to według swojej najlepszej wiedzy i należy mu zaufać. Jeśli jednak ma Pani jakiekolwiek obawy, można zasięgnąć porady innego specjalisty. Proszę także, aby syn stosował się do zaleceń otrzymanych od lekarza oraz tych, które zawarte są w ulotce leku, co z pewnością pomoże osiągnąć sukces w terapii. I przede wszystkim, proszę nie czytać opinii w internecie. Nigdy nie ma Pani pewności, kto się wypowiada oraz, czy faktycznie dana sytuacja wystąpiła. Cudze doświadczenia niekoniecznie muszą powtórzyć się u Pani dziecka.

Rispolept ma przede wszystkim pomóc pacjentowi uporać się z problemem zdrowotnym - silnym pobudzeniem, agresją, widzeniem i słyszeniem rzeczy nieistniejących czy nadmierną aktywnością.

Załączam ulotkę leku: https://www.gdziepolek.pl/produkty/67663/rispolept-plyn/ulotka

link do śledzenia jego dostępności w aptekach połączonych z naszym systemem na terenie Warszawy: https://www.gdziepolek.pl/produkty/67663/rispolept-plyn/apteki/w-warszawie

oraz artykuły, które mogą okazać się przydatne: - https://www.gdziepolek.pl/tematy/jak-i-dlaczego-zglaszac-dzialania-niepozadane - https://www.gdziepolek.pl/tematy/jak-zyc-ze-schizofrenia - https://www.gdziepolek.pl/tematy/czy-szczepienia-powoduja-autyzm

Mam pytanie. Czy ten Rispolept można odstawić od tak? Po trzecim tygodniu występuje juz kilka nieporządanych objawów

Moja odpowiedź zapewne po takim czasie nie pomoże autorce pytania, ale podzielę się swoją opinią na wypadek gdyby ktoś jeszcze szukał informacji o tym leku. Sama mam syna autystę i farmakologię traktuję jako absolutną ostateczność, gdy wchodzi już w grę zagrażająca życiu autoagresja czy agresja. A zwłaszcza lek Rispolept. Powiem teraz dlaczego, mam w rodzinie osobę która już jako osoba dorosła (w wieku 40 lat) dostała ten specyfik jako cudowny lek na swoje problemy (to lek przeciwpsychotyczny zaznaczam, silny i o szerokim spekturm efektów ubocznych). Wydawało się że nie ma innego wyjścia wobec lekooporności na inne preparaty. Zamiast więc zlecić jakąś skuteczną i konsekwentną terapię, któa mogła by na dłuższą metę pomóc, ale wymagałaby wysiłku i czasu, lekarz przepisał Ripsolept... który owszem zapewnił spokój, przede wszytki m otoczeniu pacjenta, ale po już po dwóch, trzech latach z samego pacjenta zrobił osobę silnie niepełnosprawną, z inteligentnego człowieka zrobił spowolnionego, często niepotrafiącego się wysłowić człowieka. Spowodował też parkinsonizm polekowy, który sprawił że osoba ta jest juz całkowicie zależna od innych, nawet przy jedzeniu. Nie wspomnę o ogólnym osłabieniu odporności i utrzymujcych się latami nieprawidłowościach w morfologii. Śmieszy mnie argument, że przecież lekarz na pewno wie co robi i indywidualnie dostosowuje dawkę. Prawda jest taka, że lekarze nie odpowiadają nigdy za efekty uboczne leczenia i przeważnie się tym szcególnie nie przejmują. Nie dźwiają też ciężaru konsekwencji tego leczenia. To my rodzice podejmujemy ryzyko kierując się opinią lekarza, dla którego my i naszego dziecko często jesteśmy cyferką w kolejce. Tak więc, piszę za siebie, nigdy bym swojemu dziecku tego nie podała, nie wybaczyłabym sobie jeśli takie efekty uboczne dotknęłyby również jego. Ma już ponad 9 lat, są problemy, aktualnie mamy regres i oczywiście nauczyciele najchętniej zamiast stosować się do orzeczenia o KS, dowaliliby tabletkę, by nie przeszkadzał na lekcji. Póki jednak nie wyczerpię wszytkich możliwości terapii nie włączę leków, które mogą naprawdę zniszczyć zdrowie mojego dziecka. I jeszcze najważniejsze, tabletka przy autyzmie nie jest rozwiązaniem... autyzm to NIE CHOROBA. Tabletka zamaskuje problemy, które w dziecku będą tkwiły i rozwiązanie będzie takie: albo szprycować go dłuuugiiii czas, albo liczyć ze po odstawieniu dostaniemy rykoszet ze zwojoną siłą. To tylko moja opinia, wykształtowana na podstawie osobistych doświadczeń. Każdy rodzic postąpi według siebie i indywidualnej sytuacji. Przestrzegam tylko, że to nie witaminki czy syropek, tylko silny preparat.

Rispolept jest neurolepyykiem, dosyć agresywnym. U mnie 50 mg w zastrzyku spowodowało akatyzję, brak koncentracji i niemożność czytania. U 6letniego dziecka ja bym radziła poradzić się jeszcze jednego specjalisty, są mniej agresywne leki na rynku.

Rispolept jest neuroleptykiem, broń Boże 6-letniemu dziecku.

Do @Mama:
Aby jednoznacznie stwierdzić co jest przyczyną obecnych niepokojących zachowań dziecka, należy skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą dziecięcym. Jedynie specjalista na podstawie odpowiednich badań będzie w stanie stwierdzić czym spowodowany jest obecny stan.

Dzień dobry mam syna który kilka lat temu byl w rodzinie zastępczej Od dwoch lat życia kiedy tam był miał doreczona grupę inwalidzka i miał podawany Rispilet przez kilka lat Teraz kiedy go odzyskała nie bierze Rispoletu Jest bardzo nerwowy Są duże zmiany w jego organizmie Czy to może być spowodowane zazywaniem Rispoletu w bardzo młodym wieku przez kilka lat Proszę o pomoc dziękuję Mama

Dziękujemy za tę informację.