Po tym cudownym leku którym mnie leczono nie mam czucia w nogach nikt z lekarzy nie chce się do tego przyznać

Do @Zymek:

Cipronex (cyprofloksacyna) to silny antybiotyk z grupy fluorochinolonów, stosowany w leczeniu różnych zakażeń bakteryjnych. U niektórych pacjentów może wywołać tzw. reakcję Herxheimera (tzw. "herxy"), która polega na uwalnianiu toksyn z obumierających bakterii, co prowadzi do pogorszenia samopoczucia.

W przypadku wystąpienia silnych objawów, takich jak osłabienie, gorączka czy bóle mięśni, warto skonsultować się z lekarzem – czasami konieczna jest przerwa w leczeniu lub jego modyfikacja. Należy jednak pamiętać, że nie u każdego pacjenta wystąpią takie reakcje, a decyzję o odstawieniu antybiotyku zawsze należy podejmować po konsultacji z lekarzem.

Wg mnie Cipronex jest silnym antybiotykiem. I jeśli ktoś ma w sobie dużo innych bakterii chorobotwórczych, ot chociażby takich jak, boreliozy, babeszjozy, czy inn. to wówczas po zażyciu zwłaszcza Cipronexu 500, do krwi organizmu wydostaje się bardzo duża ilość silnych toksyn z tych padniętych bakterii, człowiek się fatalnie czuje, organizm nie nadąża usuwać tych toksyn i się zatruwa, co powoduje uszkodzenia wewnętrzne nawet trwałe, a może spowodować nawet i zgon. To są tzw. herxy . W takiej sytuacji, po wzięciu 1-3 tabletek należy przerwać przyjmowanie leku na kilka dni, aby organizm miał czas na usuniecie toksyn, lub gdy samopoczucie, objawy są nadal fatalne, lek całkiem odstawić. Jakiś Michał brał ten lek przez 30 dni i nie miał żadnych objawów ubocznych. Zgadza się, gdyż nie miał w sobie innych bakterii, które wydzielałyby tak sine toksyny. A więc, niech każdy patrzy na skutki uboczne po zażyciu leku i niech reaguje i niech nie myśli, że tak widocznie musi być, bo naprawdę może sobie nie pomóc, a zaszkodzić.

Ja brałem przez 30 dni na powikłane zap najądrza. Lek zadziałał. Efektów ubocznych brak. Fakt że mimo brania leku odstawiłem treningi siłowe tylko na 7 dni.
Więc proszę nie pisać że każdy będzie miał problem.

Do @Tomex:

Ciprofloxacyna, podobnie jak inne fluorochinolony, może powodować rzadkie, ale poważne działania niepożądane, w tym neuropatie, bóle mięśniowe, ścięgien, a także problemy psychiczne, jak lęki czy depresja. Objawy opisane przez Pana, choć niezwykle rzadkie, są opisane w literaturze medycznej i znane regulatorom, co potwierdza aktualizacja ulotek leków z tej grupy. Ważne jest, by skutki uboczne zgłaszać lekarzowi i odpowiednim instytucjom. Jeśli objawy występują, wsparcie w regeneracji (czas, odpowiednia dieta, suplementacja) może pomóc, choć leczenie jest głównie objawowe. Fluorochinolony nie powinny być stosowane bez uzasadnionych wskazań, a ich wybór jako lek pierwszego rzutu jest obecnie ograniczany.

Parę lat temu na zapalenie prostaty dostałem tę truciznę (jak się potem okazało). Po 5 pigułkach po 500 mg byłem nagle załatwiony na ponad 2 lata. Nagle pojawiły się 3 dnia: objawy fizyczne (bóle nóg, kolan, kostek, ścięgien, nerwobóle kończyn, palenie wewnątrz nóg i rąk, wrażliwa skóra rąk na słońce jakby parzyła, kłucie, szczypanie, parestezje, brak czucia, całkowity brak siły w mięśniach, silne zawroty głowy przez pół roku, bóle głowy) jak i psychiczne (ataki paniki, depresja, myśli samobójcze, marazm, problemy ze snem). Byłem jak żywy trup, bez psychiki i bez sił (nogi z waty). Dwa razy na SOR z tego powodu, wyniki OK, nic nie znaleźli, neurolog OK, prześwietlenie głowy OK, tętnice szyjne OK. Półroczne zwolnienie od psychiatry. Nie byłem w stanie funkcjonować. Dopiero fora internetowe polskie i amerykańskie na temat tego leku pomogły. Nie ma na to bezpośredniej pomocy, są tylko odpowiednie suplementy i czas. Jeśli trwale nie uszkodzi ścięgien to będzie ok, ale musi być czas na regenerację komórek nerwowych które ta chemia niszczy doszczętnie. Są tysiące poszkodowanych na świecie, w tym trwali inwalidzi. Minęło 5 lat ale nadal biorę Asentrę na depresję od psychiatry i jest ok. Fizycznie w 98% ok, czasem odczuwam jeszcze osłabienie mięśni i ich palenie w nogach (bardzo rzadko). Za wszelką cenę nie bierzcie tego gówna, ten pseudolek potrafi dać skutki uboczne dopiero po roku lub dwóch, wtedy nikt nie skojarzy ich z tym lekiem. U mnie nastąpiły już po 3 dniach brania ale skojarzyłem to dopiero po drugim ataku i pobycie na SOR. Żaden lekarz nie wierzył w to, dopiero urolog, po latach (inny) potwierdził, że tak mogło być po tym leku i też zna takie osoby. Dlatego cipro nie powinno być zalecane jako lek pierwszego rzutu. Amerykańska agencja Drugs&Foods rekomenduje nie branie tego leku, jeśli nie jest to konieczne. Powoli dociera to do polskich urologów. Zgłaszałem skutki uboczne do polskiego producenta leku, zapisali, podziękowali, zero pomocy. Od tamtej pory chyba treść ulotki się lekko zmieniła.

Czy komuś udało się dojść do siebie po tym antybiotyku? Chodzi mi, czy bóle mięśni ustały? Ręce mi już opadają co robić :(

„ Lek” przepisany za zapalenie pęcherza . Potworne skutki uboczne - pokrzywka na całym ciele i włączyła się dermografia czyli uczulenie na dotyk ( nawet nie wiedziałam , że takie „ cudo „ istnieje . Stany lękowe , bóle głowy , przykurcze mięśni ( palce u rąk mi wykręcało potworne uczucie , brak kontroli ) . Z problemami ze skórą bujam się od roku po tym gównie …. Dermatolog rozkłada ręce … widocznie u Pani ten lek spowodował taką reakcję łańcuchową . Przestrzegam

Ja po pierwszej dawce Cipronexu zaczęłam mieć chroniczne,sztywności, skurcze, palenia, parestezje, bóle kostne ciała. To już 5 lat jak leżę niepełnosprawna w łóżku a mam 30 lat. Otrzymałam go na zapalenie pęcherza.

Ale po jakim leku?????
Tutaj widze mowa o kilku lekach na raz!!!🙈🙈🙈🙈

Straszne gown...o zapalenie języka plus po odstawieniu dwa dni temu przelewanie wieczne w brzuchu

Justyno czy te bóle minęły? Moja córka brała 5 dni 2x 750 mg na zapalenie ucha po 3 dniach od zakończenia kuracji ma kłucia w obu stopach

Potwierdzam, mialam po tym „leku” tak silne skurcze w nogach, że musiałam się czołgać do apteczki po magnez. Potem dopiero odczytalam w ulotce o zagrożeniu skurczami do „zerwania ścięgna Achillesa włącznie”. Masakra.

To podobno straszna trucizna ja na szczęście wzielem dwie sztuki po tym znalazłem polskie fora i amerykańskie co ten lek zrobił z ludźmi