Dzień dobry,

otrzymaliśmy od operatora wymienionego serwisu informację, że przekazana opinia jest dla niego krzywdząca:

"Nasza placówka medyczna nie zajmuje się wystawianiem recept tylko między innymi świadczy usługi polegające na teleporadach mogące zakończyć się wystawieniem recepty na lek, skierowania na badania, zwolnienia lekarskiego.

Aby proces teleporady mógł być szybszy a dzięki temu tańszy przy wybraniu celu porady pacjent może wybrać m.in lek na który w trakcie teleporady chciałby uzyskać receptę.

Regulamin strony jak również przepisy do których się stosujemy nie pozwalają na wystawienie recept np. na leki narkotyczne. W związku z tym stwierdzenie o oszustwie jest dla nas krzywdzące. Bardzo proszę o usunięcie opinii godzącej w dobre imię placówki która funkcjonuje zgodnie z przepisami, nie ogłasza się jako firma sprzedająca recepty (jasno informujemy o procesie w którym lekarz podejmuje decyzję), starającej się pomagać pacjentom w ramach obowiązującego prawa."

Z przeglądu strony wynika, że:

- operator stosuje komunikację usługi stosując sformułowanie "e-recepta (49 zł)", a nie "telekonsultacja"
- formularz wymagany do wykupienia usługi zaczyna się od pytania, jakiego leku oczekuje pacjent, a nie od pola z miejscem na opis dolegliwości, co do których właściwe leki może wskazać lekarz - stosowana nazwa serwisu to "bankrecept".

Powyższe komunikaty mogą mieć wpływ na oczekiwania pacjentów.

Dodatkowo, formularz pozwala na wybór leku narkotycznego, mimo że, jak pisze operator, przepisy i regulamin nie pozwalają mu na wystawienie na niego recepty. Na stronie samej usługi e-recepta (w tym sekcji FAQ) nie ma o tym ostrzeżenia. Pacjent po wysłaniu formularza może więc zapłacić za usługę spodziewając się recepty na oczekiwany lek, która na pewno nie będzie mogła być wystawiona. Operator uważa, że odpowiedni zapis w regulaminie jest wystarczający:

"Zaznaczenie leku nie jest opcją wymaganą do zamówienia teleporady. Czy Państwa zdaniem gdyby pacjent nie miał tego wyboru a w polu opisu jego dolegliwości wpisał że potrzebuje Cannabis to wtedy też mógłby czuć się wprowadzony w błąd? Proszę jeszcze raz spojrzeć na regulamin, naszą stronę główną, zwrócić uwagę, iż nie wymagamy wypełnienia tego elementu."

Operator deklaruje też "zazwyczaj przychylamy się do zwrotu gdy pacjent czuje się wprowadzony w błąd" i że mogą występować przypadki, że to pacjent unikał kontaktu z lekarzem, ponieważ chciał tylko uzyskać kod erecepty bez weryfikacji — według regulaminu lekarz wykonuje dwie próby połączenia z numeru zastrzeżonego.

Po analizie usunęliśmy określenie nacechowane emocjonalnie z wpisu. Jak ustaliliśmy, mogły występować przypadki opłacenia usługi, która już na podstawie pierwszego pola formularza mogła być automatycznie rozpatrzona jako niemożliwa do wykonania lub niepotrzebna (erecepta na leki narkotyczne lub leki, na które w ogóle nie potrzeba recepty), ale decyzją operatora jego aplikacja tego nie robi. Z drugiej strony, pacjenci mogą mieć opinię na temat sposobu działania jego usług.

Pozdrawiamy, Redakcja

Również przestrzegam przed tą firmą. Dwa razy dałam się naciąć.
Sytuacja nr 1 to grudzień 2024 - konsutlacja lekarska zakończona zwolnieniem na 2 dni oraz lekami. Pod koniec miesiąca dostaje informacje z HR swojej firmy że mam l4 zostało błędnie wystawione przez lekarza i ZUS tego nie przyjmuje. Kontaktuje się z bankiem recpet i po przedstawieniu sytuacji obiecują pomoc w poprawie. Nie wiem jakim cudem ale lekarz poprawił to zwolnienie tylko na jeden dzień, a na drugi już nie. Dostałam informację że wisiał 40 minut na telefonie i dla drugiego dnia l4 mu się tego robić nie chce. Mimo to nalegałam i cisnęłam sprawę, bo to wina lekarza nie moja. Nie dostałam już odpowiedzi na mejla, ani nie odbierano ode mnie telefonów.

Sytuacja 2 z wczoraj - skorzystałam z usługi na receptę na wiele leków. Zamówiłam 3 leki. Dołączyłam dokumentację do jednego z ich (używam regualrnie) oraz opis sytuacji, pozostałe dwa leki (globulki) tylko dałam opis sytuacji i dlaczego ich potrzebuje. O godzinie 18:00 telefon. Lekarz szybka rozmowa, dopytał po co mi globulki, co się dzieje - wyjaśniłam i przepisał. O. 3 leku nic nie wspominał. Pomyślałam że skoro ma dokumentację to nie pyta. Wracam do domu okazuje się że rwfpeta tylko na 2 z 3 leków. Bez wyjaśnienia dlaczego nie, bez poruszania tematu. Jakby o tym zapominiano. Napisałam mejla i czekam na odpowiedź.

Jak dla mnie forma śliska i kompletnie nie umiejąca sobie radzić z tym co ich lekarza robią. Jak lekarz walnie babola to jest to problem pacjenta. O 2 razy za dużo skorzystałam.

To banda oszustów. U mnie wzięli pieniądze i nie zrealizowali zamówienia. Powinno się takie walki usuwać z gdzie po lek bo szkodzi to witrynie

Dzień dobrym ja również NIE POLECAM I -PRZESTRZEGAM. Bankrecept nie wywiązuje się z umowy i nie zwraca poniesionych kosztów mimo niezrealizowanej usługi. Brak profesjonalizmu. Podpisuję się pod postem powyżej, omijać szerokim łukiem.
Kasia.

Ja również ich nie polecam i odradzam.

Co to za bzdury??? Nie raz korzystałam z tej placówki medycznej i zawsze lekarz robił najpierw wywiad, potem receptę dostawałam. Bardzo miła obsługa, lekarze też godni polecenia, jestem zadowolona na 100%. Lepszej placówki nie znajdziesz jełopie. Może poprostu nie było podstaw do wystawienia recepty. W ten sposób szkalujesz dobrych ludzi którzy naprawdę pomagają, a następnym razem zapieprzaj do lekarza stacjonarnie a nie zawracasz dupe ludziom, którzy mają co robić i w dodatku ich szkalujesz. Weź się w garść baranie jeden, i przestań w końcu obrażać uczciwych ludzi!!!!!

Ja z kolei jestem bardzo zadowolona z pomocy uzyskanej na stronie bankrecept.pl
Zamówiłam konsultacje z L4, zadzwoniła bardzo miła pani doktor, potwierdziła moje obawy, które opisałam przy składaniu zamówienia, wydała zalecenia, wystawiła zwolnienie i przepisała receptę. Wszystko szybko i sprawnie a chyba o to chodzi ☺️ Ja będę polecała 👍