Witam, biorę ryeqo od tygodnia i jest piekło! ...

Witam, biorę ryeqo od tygodnia i jest piekło! Widzę niewyraźnie, płaczę, budzę się o 3 nad ranem i nie ma jak zasnąć! Znowu mam bóle brzucha i migreny. Tuż przed tym, jak wstrzyknięto mi decapeptyl. Odzyskałem nawet uśmiech. Dziś nie wiem co robić, rano biorę ryeqo, ale teraz nie mam odwagi. Nie tylko boli mnie brzuch, ale mam neuropatię sromową. Bóle stają się zdezorientowane. Czy kiedykolwiek cierpiałeś z powodu tych skutków ubocznych? Zapomniałam, nie dostaję żadnego wyjaśnienia na temat tego, że nie umiem już dobrze jeść. Owoce, warzywa, czerwone mięso, laktoza, gluten mają być zakazane. Schudłam 8/9 kg. Czy bierzesz tabletki nasenne na sen? Bo nawet z tym się budzę. To okropne! Podsumowując, biorę mnóstwo środków przeciwbólowych na żołądek, na migreny. Mam jednak kurację. Jestem zagubiony, nie wiem, co robić. Czy ktoś kiedykolwiek był tak zły z ryeqo? I czy ktoś cierpi z powodu niedożywienia, jeśli mogę tak powiedzieć?
Czekamy na Twoją opinię